czwartek, 11 lipca 2013

The Morning Sun

Minęło troszkę czasu od pokazania ostatniej stylizacji. Na przeszkodzie stanęły długi wyjazd a następnie upały uniemożliwiające obfocenie jakiegokolwiek zestawu zawierającego halkę (halki) :<


Doskonałym rozwiązaniem okazała się pobudka z samego rana i wyruszenie na spacer do niedawno zrewaloryzowanego parku, gdzie wybudowano sztuczny strumień. Pomysł genialny - w stary i bardzo nieciekawie wyglądający park tchnięto nowe życie ♥
Nad strumieniem wybudowano 3 marmurowe mostki, które jak widać "upiększono" zieloną siatką, zapobiegającą... wpadaniu dzieci do wody? O_o'


Pomijając troszkę szpecącą siatkę, mostki prezentują się zacnie i nadają się idealnie jako miejsce do robienia zdjęć :3


Poranek okazał się być przyjemnie chłodny, a bliskość wody sprawiła, że przez chwilę było mi zimno. To dość ciekawe, ponieważ miałam na sobie dość ciepły zestaw i obawiałam się raczej przegrzania niż gęsiej skórki.


Wielką zaletą odnowionej części parku są debiloodporne ławki: ogromne bloki granitu wkopane głęboko w ziemię. Wyglądają dużo estetyczniej od reszty ławek znajdujących się w okolicy i są przyjemnie chłodne (aczkolwiek sceptycy postękują coś o dużych szansach na złapanie wilka :'D)


Pora jednak na opis samej stylizacji >D
Jak zapewne widać (mam nadzieję, że widać...) postanowiłam nałożyć troszkę więcej makijażu (bardziej podkreślić oczy, do tego czerwony błyszczyk). Czasem wydaje mi się, że nie ważne jak się pomaluję - i tak nie będzie nic widać ;__;


Podstawą dzisiejszego zestawu była niedawno zakupiona na aledrogo replica VR od DoL. 
O samej sukience wspomnę coś więcej w późniejszym czasie. Na razie mogę tylko powiedzieć, że jest to jedyna sukienka w mojej szafie w kolorze innym niż czerń. Jej kolor bardzo przypadł mi do gustu, tak więc kto wie - być może w przyszłości moja szafa doczeka się jakiejś różnorodności kolorystycznej? ;)
Pod sukienką znajduje się czarna, szyfonowa bluzka ze stójką (reklamowana przez Dex tak skutecznie, że musiałam ją zakupić :'D). Kocham te rękawki ♥


Zestaw miał być bardzo prosty i codzienny (spacer + zakupy na obiad >D), dlatego też nie kombinowałam nic z koronkowymi/ażurowymi rajtami - czarne kryjące wydały mi się być idealne.
Dopełnieniem tej prostoty są buty z Bodyline. Jest to chyba jeden z najpopularniejszych modeli, ale nie ma się co dziwić - są naprawdę wygodne i śliczne (chociaż ich jakość... ech, wygoda a jakość nie idą ze sobą w parze :<)
Stabilny obcas na granitowej kostce spisał się bardzo dobrze. Noga nie chwiała się i mogłam iść spokojnie z podniesioną głową, nie zerkając co chwilę pod nogi ;)


Dopełnieniem zestawu jest parasolka zakupiona wieki temu na Restyle. Wprawdzie na zdjęciach widać błękitne niebo, ale kiedy wychodziłam z domu deszczyk lekko kropił ;)


 Tym razem założyłam tylko dwa pierścionki. Nie mam biżuterii pasującej do tej sukienki (a zakup pierścionków - trumienek jakoś mnie nie kusi). Ach, biedny repliczański print >D


Pod szyją znalazła się kamea z czerwoną różą oraz czarne koraliki.


A na głowie opaska podarowana przez Menoę ♥
Idealnie pasuje do sukienki :D

Poranek muszę uznać za bardzo udany, chyba częściej zacznę wstawać o tej porze. Nie tylko można uniknąć upałów, ale i masy ludzi plątającej się pod nogami (i wchodzącej w kadr) >D


Notka miała być krótka, ale chyba mi nie wyszło.
No cóż, 
może następnym razem nie będzie mi się chciało tyle pisać :'D

5 komentarzy:

  1. O nieee, co ta Dextella wyprawia! Przez nią też się śliniłam do tej bluzki, i nie kliknęłam "Kup teraz" tylko dlatego, że nie chciało mi się pytać sprzedawcy o wymiary .___.

    A co do Twojej stylizacji, piękna :) Dobrze Ci w innym kolorze niż czerń. Ta parasolka natomiast chyba też się nadaje na słońce :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ^^
      Bluzkę trzeba było brać, bo jest naprawdę fajna. Ja wzięłam S i leży idealnie :3

      Usuń
  2. Bardzo udana stylizacja, uwielbiam takie połączenie koloru z czernią:) a i bluzka mnie zainteresowala:D ostatnio podobnej szukalam, gdzie można taką kupić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Połączenie bordowego i czerni to chyba moje ulubione zestawienie.
      Bluzeczkę kupiłam na allegro u użytkownika "TOXIC FASHION". Być może dalej znajduje się w ich ofercie :)

      Usuń
    2. Dziękuję:) już sprawdzam

      Usuń